iparts></a>
<a href= francuskie

[Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Moderator: Grupa Moderatorów

Luke16
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 30 sierpnia 2012, 07:19
Renault: Megane I ph II
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: KNZ

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: Luke16 »

hipeck pisze: wtorek, 30 kwietnia 2019, 21:43 Spalanie 15l. Może czujnik temp. zasysanego powietrza? pozdr
Tego akurat nie wiem, mogę zamienić ;) ale sprawdzę listwę wtryskową

Luke16
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 30 sierpnia 2012, 07:19
Renault: Megane I ph II
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: KNZ

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: Luke16 »

Dubel

BlackRaven
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 1337
Rejestracja: poniedziałek, 30 grudnia 2013, 22:41
Renault: Laguna Coupe
Silnik: 2.0 Dci

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: BlackRaven »

Wyjmij wtyczkę z pompy podczas pracy na gazie Ale musisz poczekać by ciśnienie spadło bo to nie od razu się stanie. Pamiętaj że gaz również może przeciekać do kolektora. Cewki sprawdzałeś ?
Walka z rakiem została przegrana. Odeszła lepsza połowa mnie

Luke16
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 30 sierpnia 2012, 07:19
Renault: Megane I ph II
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: KNZ

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: Luke16 »

Przed chwilą wszystkie wtryskiwacze odpialem. Nadal to samo.

Awatar użytkownika
adamos111
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 656
Rejestracja: poniedziałek, 28 lutego 2011, 21:40
Renault: Koleos 4x4 automat
Silnik: 2.0 dCi 2012r
Lokalizacja: Podlaskie

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: adamos111 »

Ale odpiąłes te wtryski elektrycznie tak?A wtryskiwacz może być uszkodzony mechanicznie i będzie podawał paliwo bez napięcia.
Koleos i Modus

Awatar użytkownika
D W laguna
Bywalec
Bywalec
Posty: 13
Rejestracja: piątek, 5 kwietnia 2019, 21:55
Renault: laguna velsatis
Silnik: 1.6 16v 2.2 dci
Lokalizacja: Sobótka

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: D W laguna »

I jak temat??
Każdy prawdziwy fan motoryzacji powinien mieć raz w życiu lagunę lol

Awatar użytkownika
patrys4891
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 2337
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 22:35
Renault: Safrane phII
Silnik: 2,9 V6 24V
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: patrys4891 »

Do głowy przychodzi mi jeszcze sonda lambda, która daje bzdury do ecu

obliczanie na lukkakatorze

Obrazek

Awatar użytkownika
Maciej R21
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 957
Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 13:51
Renault: 25 V6 Injection
Silnik: Z7W
Lokalizacja: Grudziądz/Pszczyna
Kontakt:

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: Maciej R21 »

Można ją odłączyć w celach testowych . Zdarzyło mi się w praktyce że sonda dostawała wewnętrzne zwarcie i silnik głupiał , ale to są wyjątki.
Obrazek

Luke16
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 30 sierpnia 2012, 07:19
Renault: Megane I ph II
Silnik: 1.4 16V
Lokalizacja: KNZ

Re: [Scenic I phII 00r 1.6] Silnik po małej kolizji rozrządu trzęsie się jak galaretka na jałowych obrotach

Post autor: Luke16 »

Napiszę jak przebiegło rozwiązanie tematu. Co było przyczyną takiego zachowania się auta? Problem rozwiązał się sam kiedy z tym samym problem czyli strzał rozrządu pojawiła się laguna z 2.0, gdzie po naprawie wszystkiego było tak samo jak ze scenickiem. Czyli telepanie na wolnych obrotach. Aut z tymi silnikami u mechanika po strzale rozrządu było sporo, zawsze wszystkie żyły po naprawie i żyją po dzisiaj dzień, oprócz tych dwóch. Co się okazało firma spartolila dwie głowice, zmienił się właściciel który zatrudnił ludzi nic nie potrafiących, zaworów nie dotarli i niby trzymały auta kompresję a jednak coś tam się nie domykalo. Po oddaniu jeszcze raz głowic do obróbki jedno i drugie auto ożyło i śmigają do dzisiaj

ODPOWIEDZ