Cieszymy sie, ze jestescie cali, ale juz mniej budujace jest info o skrzyni. Czy udalo sie Wam dojechac na kolach, czy juz byla wzywana pomoc?RedHead pisze:Melduję się, że cało dotarliśmy do UK. Niestety 300km od domu coś posypało się w skrzyni.
Pozdro z upalnej tropikalnie Polski