Strona 3 z 3
Re: Droga na zlot - dylemat
: niedziela, 10 czerwca 2012, 21:54
autor: kajtekjr
cyklista pisze:Środa wlkop -Jarocin
cyklista pisze:droda jest spokojna i prosta
Krajowa 11 - ta droga na pewno nie jest spokojna, bo to połączenie Kołobrzegu z Bytomiem. Ilość ciężarówek nie zliczona, dodatkowo na odcinku Jarocin - Środa Wlkp. łączy się z krajową 15, która łączy Wrocław z Toruniem. Jak dobrze trafisz to przed Jarocinem bedziesz stał w 4 km korku już w miejscowości Cielcza, bo Jarocin nie ma obwodnicy. A i nie brakuje tu debili wyprzedzających na trzeciego
Szczerze odradzam tą drogę. Wiem co mówię, bo to właściwie granice mojego powiatu i znam drogę z własnego doświadczenia
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 06:51
autor: Sidenis
kajtekjr pisze:Jak dobrze trafisz to przed Jarocinem bedziesz stał w 4 km korku już w miejscowości Cielcza, bo Jarocin nie ma obwodnicy. A i nie brakuje tu debili wyprzedzających na trzeciego
Ostatnio jechałam tą drogą dwa razy i jakoś nic z tego nie było. Nie wiem czy to po prostu fuks i wpasowałam się w dobre godziny czy jeszcze coś innego.
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 08:42
autor: $SKORPION$
A ja mam pytanie do Ciebie Maćku. Którą drogą jeździłeś w dwóch poprzednich latach do Borek ?
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 08:53
autor: cyklista
kajtekjr pisze:cyklista pisze:Środa wlkop -Jarocin
cyklista pisze:droda jest spokojna i prosta
Krajowa 11 - ta droga na pewno nie jest spokojna, bo to połączenie Kołobrzegu z Bytomiem. Ilość ciężarówek nie zliczona, dodatkowo na odcinku Jarocin - Środa Wlkp. łączy się z krajową 15, która łączy Wrocław z Toruniem. Jak dobrze trafisz to przed Jarocinem bedziesz stał w 4 km korku już w miejscowości Cielcza, bo Jarocin nie ma obwodnicy. A i nie brakuje tu debili wyprzedzających na trzeciego
Szczerze odradzam tą drogę. Wiem co mówię, bo to właściwie granice mojego powiatu i znam drogę z własnego doświadczenia
ostanio wracałem i było czysto i spokojnie
a gdzie nie ma ciężarówek nawet na wiejskiej drodze spotkasz z pijaki kierowcą lub z małolatem za kierownicą
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 12:40
autor: prosiaczek231
Jama taką trasę: Wałcz-Chodzież-Wągrowiec-Gniezno-Konin-Turek-Uniejów-Szadek-Bełchatów-Rząsawa
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 19:18
autor: kajtekjr
Sidenis pisze:Ostatnio jechałam tą drogą dwa razy i jakoś nic z tego nie było. Nie wiem czy to po prostu fuks i wpasowałam się w dobre godziny czy jeszcze coś innego.
No to musiałaś trafić na jakąś dobrą godzinę..
Ja wjeżdżałem ostatnio do Jarocina ok 18:00-18:30 i było tak jak piszę. Zresztą nie raz jeżdżąc po swoim mieście słyszę na CB że przed Jarocinem stoją już w Cielczy - głównie wieczorem
Osobiście gdybym jechał na zlot, ale niestety nie planowane wydatki pokrzyżowały mi plany, to waliłbym autostradą A2, zjechał na węźle Emilia na Zgierz, przez Łódź, Pabianice, Bełchatów.
Generalnie jadąc z Wałcza można ominąć większość bramek na A2. Do Poznania trzymać się DK11, w Poznaniu na A2, później na nowo otwartym węźle Poznań-Wschód zjechać na S5 w kierunku Gniezna, później zjechać w Kostrzynie na DK92 i nią dojechać do Wrześni, we Wrześni śmignąć znów na A2 do Słupcy i tu mamy dwie opcje zjechać na DK92 i jechać do Goliny a tam odbić na węzeł Sługocin, bądź odbić w drugim kierunku na wojewódzką drogę 466 na Ciążeń, Lądek i również na węźle Sługocin wjechać na A2 i dalej jechać A2 do węzła Emilia na Zgierz, Łódź, Pabianice, Bełchatów
Osobiście gdybym miał tak kombinować zapłaciłbym 28 zł na bramkach Kulczyka i te 20 zł za odcinek GDDKiA
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 19:23
autor: prosiaczek231
kajtekjr pisze:Osobiście gdybym miał tak kombinować zapłaciłbym 28 zł na bramkach Kulczyka i te 20 zł za odcinek GDDKiA
A ja ani nie będę kombinował ani płacił 96zł (w dwie strony) i pojadę trasą przedstawiona powyżej
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:19
autor: kajtekjr
wiadomo, każdy sam zdecyduje jak jechać
Powodzonka na drodze i miłej zabawy na zlocie pijaki
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:29
autor: kudlaty
Ja tam nie mam dylematu czy jechać autostradą
Od Lublina nie ma żadnej
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:30
autor: didko
kudlaty pisze:Ja tam nie mam dylematu czy jechać autostradą
Od Lublina nie ma żadnej
AAAAaaaaa przez Ostrowiec chce Ci sie pojechac? Moze bysmy przyatakowali jakiegos spontan grill wstepniaka?
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:32
autor: kudlaty
To bym chyba musiał we wtorek wyjechać (a wolne mam od czwartku dopiero)
Kusząca propozycja, hmmmm
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:36
autor: didko
kudlaty pisze:To bym chyba musiał we wtorek wyjechać (a wolne mam od czwartku dopiero)
Kusząca propozycja, hmmmm
Niedobrze... w srode rozpaliloby sie wungiel Panie i byloby DOBRZE pijaki - pozostanie nam grill na zlocie, ale opcja z przejazdem przez Ostrowiec - do rozpatrzenia dla Was
sie zgadamy
Szczegoly na priv.
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:48
autor: kudlaty
Wiesz, zastanowię się. 30km bym miał więcej, to dużo i niedużo w sumie. Wszystko zależy jak równa jest droga dalej bo do 12tki jestem pewny, że jest równo a na 42 to wiem, że od Skarżyska do Końskich jest jak stół a dalej różnie bywało
Re: Droga na zlot - dylemat
: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 21:00
autor: didko
kudlaty pisze:Wszystko zależy jak równa jest droga dalej bo do 12tki jestem pewny, że jest równo a na 42 to wiem, że od Skarżyska do Końskich jest jak stół a dalej różnie bywało
Tam juz chyba wszystko na swiezosci...
jechalem ze 2 miechy temu i szczerze powiem NIE PAMIETAM zadnych dramatow. Jest czas Mr Kudlaty
jeszcze zebys tak na GG sie pojawil, to juz byloby doskonale