[Megane III 1,5dCi] Uszkodzony alternator, Tempomat, brak mocy

[Lukas2020]

Witam
Renault Megane III 05-05-2016r Grand Tour 1.5dci 110 K9K 656 Auto sprowadzone w takim stanie z zagranicy.
Problem polega na braku ładowania sprawdzony alternator i akumulator miernikiem podają te same parametry około 12,30 V na zapalonym silniku (akumulator po odłączeniu od prostownika (alternator TG12C078). Jak sprawdziłem? Podłączając + & - do biegunów aku oraz alternator gruby czerwony przewód & masa na aucie.
Objawy Oczywiście nie działa START/STOP (w sumie nie wiem czy to takie oczywiste.
1 - Nie działa tempomat tzn załącza się zielona ikona aktywacji tempomatu oraz pojawia się napis Regulator ale nie da się aktywować przyciskami,
2 - Brak mocy na pozostałych biegach oprócz pierwszego biegu, wciskając pedał gazu od 2-go biegu do 6-go zauważalne duże mulenie. Po delikatnym odpuszczeniu zauważalne chwilowe przyśpieszenie i znów mulenie.
3 - Informacja kluczyk na wyświetlaczu sprawdź wtrysk paliwa.

- Co chciałbym zrobić/naprawić i oczywiście najłatwiej bo bez wyciągania alternatora wymienić regulator napięcia, ARE3092 ale to jest sprzęt elektroniczny i chciałbym mieć pewność że to jest to jak sprawdzić. Jeżeli się mylę co do symbolu regulatora proszę o poprawę ARE3092.
- Z tempomatem nie mam zielonego pojęcia mam nadzieje, że to jest kwestia alternatora i braku ładowania. Ale przeczytałem na forum alfy Romeo, że da się resetować tempomat w Alfie tzn. wyłączamy tempomat rozpędzamy się do 4-go biegu włączamy tempomat i aktywujemy z kierownicy i działa - Taka ciekawostka na podstawie Alfy może w Renault jest podobnie, że trzeba aktywować.
- Brak mocy może być spowodowane brakiem ładowania? Myślę także o czyszczeniu filtra cząstek może jest zapchany ewentualnie filtr paliwa dużo niewiadomych może ktoś naprowadzi.
Reasumując najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie ma komunikatu o braku ładowania alternatora, dopiero się pojawił obraz akumulatora gdy się całkowicie rozładował ale nadal dało się jechać, dobrze że nie gasiłem nigdzie po drodze ponieważ był tak rozładowany gdy podjechałem do domu mój elektroniczny prostownik nie podjął się ładowania dopiero zwykły z lat 80-tych prostownik trochę podładował i ruszył.

Dziękuję za wszelką pomoc