iparts></a>
<a href= francuskie

[Carminat 8000] - Mapki

Moderator: Grupa Moderatorów

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PiasQ
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 2631
Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 14:12
Renault: Talisman TCe 200
Silnik: 1.6T
Lokalizacja: Rumunia :)

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: PiasQ »

Spoko, może kiedyś będzie nam dane spotkać się w rzeczywistości - mam nadzieję, że wtedy nie będziesz wybierał tylko tych moich wypowiedzi, które Ci się nie podobają (i uważasz je za złe, reprezentując przy tym całą ludzkość) ;).
Pozdrawiam ;)
Łukasz
Nie dziękuj za pomoc, pomóż innym, wchodząc TUTAJ

hitch

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: hitch »

OK .. jednak ci wkleję to co wczesniej napisałem wcześniej....
Jest to dobre rozwiązanie, gdy współgra z systemem audio, czyli w momencie wypowiadania komend przycisza inne dźwięki.
... ty chyba żartujesz - co ?

Słucham sobie wiadomości - np. wystąpienia Jarka z Częstochowy, a tu mapa mi wchodzi, bo MUSI coś powiedzieć :D
... albo jeszcze lepiej: słucham muzyki, koncert organowy z akompaniamentem na flecie i nagle 'skręć w lewo' a potem za chwile ' skręc w prawo' - bym chyba oszalał :D
Nie no. Faceci są ponoć wzrokowcami i ja rozumiem, że nie każdy tak ma... można jeździć w końcu na słuch.

Przyznaję ci tu jednak rację: to kwestia priorytetów - co kto lubi ...
Jeden lubi sterowanie jak w wózku inwalidzkim, grafikę jak w kasie fiskalnej i wyklikiwanie nazw joystickiem po jednej literce - nie dotykowy ekran i klawiaturę QWERTY - OK
Inny lubi jak mu navi randomowo wycisza radio/muzykę a inny o tym nawet nie chce myśleć... heh.

... i to sterowanioe 12V - toś rześ pojechał ... błagam cię!
Miałem radio, które wyciszało się bądź opodnosiło głośność reagując na hałas w kabinie, który zbierało zewnętrznym mikrofonem, a to jest tylko jedna z wielu możliwości zrealizowania tego Twojego 'wyciszania'.

Nie no - ręce opadają jak się czyta takie rzeczy...
Zestaw Carminata DVD bywa osiągalny za ok 1000 zł. Sens
Yasne...

Szkoda tylko, że nie ma nawet pół oferty takiej na aledrogo... Widziałem za to nie dawno taki zestaw za 2 czy 2,5 koła i to z auta po dzwonie - był pewnie taki wstrzaśnięty ale nie zmieszany. Z drugiej strony teraz widzę setki innych opcji o których ja piszę - mówisz i masz... Nówka sztuka nie śmigana do wyboru do koloru z gwarancją na rok czy dwa i bez łachy, bez instalacji z rozbieraniem połowy plastików po drodze i bez problemów. Znudzi się albo wyjdzie coś nowego ? - to se zmienisz urządzenie w godzinę. Update softu: moment i aktualizacje są nieporównywalnie cześciej ... tylko proszę cię - nie porównuj ilości POI i generalnie możliwości obu systemów, bo to nawet śmieszne już nie jest...

Nie wyobrażam sobie pakować oldchoolowego Carminata jak się nie ma żadnej navi - o tym nie mówię nawet. Nie wymienił bym też swojego starego C8000 na DVD, bo to koszty i masa roboty - to raz, a i tak ta mapa na polskę po prostu ssie! Po głównych prowadzi jeszcze - jak kazda, ale osiedli poza centrum nie zna, wytycza drogę jak lamer, ma dziadowską rozdzielczość i ogólnie działa jak.... jak stara nawigacja po prostu.

Awatar użytkownika
VoN
administrator
administrator
Posty: 5807
Rejestracja: wtorek, 20 maja 2008, 20:55
Renault: Koleos II 4x4 Initia
Silnik: 2.0 DCi 175KM
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: VoN »

hitch pisze:Miałem radio, które wyciszało się bądź opodnosiło głośność reagując na hałas w kabinie, który zbierało zewnętrznym mikrofonem, a to jest tylko jedna z wielu możliwości zrealizowania tego Twojego 'wyciszania'.
Laguna II po lifcie tak ma... podnosi dźwięk o "pół stopnia" przy większych obrotach silnika. Ale mikrofon?
Pozdrawiam #1 VoN
Mój Garaż!
Koleos II Initiale Paris 2.0 DCI, Koleos I Privillage 2.0 DCI, Laguna II phII Esperience 2.0 16v, Kangoo Express 1,5 DCI, Trafic 1,9 DCI, Peugeot Partner 1.6, Megane IV HB 1.5 DCI i wszystko jeździ :D
Obrazek

Awatar użytkownika
mory1971
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 18 czerwca 2010, 22:42
Renault: laguna twingo
Silnik: 1.9dti
Lokalizacja: pyskowice/monachium

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: mory1971 »

hitch na forum laguny dstales bana i przyszedles tutaj kity wciskac?piszesz brednie wyssane z palca,nie pokrywajace sie z rzeczywistoscia.
mam wrazenie jakbys mial kilka lat przerwy w zyciorysie (moze pogoda w kratke) i nagle dostales olsnienia .okazuje sie ze twoj pomysl to nie jest nowosc ,i nie zarobisz natym wiec na sile przekonujesz ludzi do swych racji.
wybacz ale jak czytam twoje wywody to zygac mi sie chce .piszesz i piszesz,i piszesz.....i nic z tego nie wynika.
tylko nabijasz posty i nic wiecej.
nie orzyjmujesz do wiadomosci ze AM jest dobra ale tylko w polsce a i to nie do konca.aktualizacje ? kto je robi ?90% uzytkownikow nie ma pojecia ze cos takiego istnieje.
wrzuc wiec na luz i przyjmij wreszcie od wiadomosci ze nie zarobisz na swoim wynalazku.
VoN pisze:Laguna II po lifcie tak ma... podnosi dźwięk o "pół stopnia" przy większych obrotach silnika. Ale mikrofon?
taki patent byl juz stosowany w starych alpine,czy philips montowanych w lagunach,megane.
a mikrofon to tansze rozwiazanie dla samochodow ktore nie maja elektronicznego wskaznika predkosci lub nie maja wyprowadzonego sygnalu o predkosci pojazdu (gala)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 maja 2012, 22:40 przez mory1971, łącznie zmieniany 1 raz.

hitch

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: hitch »

@ VoN

Przed liftem i po lifcie fabryczne audio ma zwiększanie głośnosci względem predkości a można to właczyc clipem czy tam jakąś kombinacją klawiszy...

i tak - niektóre stacje samochodowe uzywaja do tego mikrofou z systemu głośnomówiącego lub 'line-in'... ustawiasz sobie to jak chcesz także audio reaguje na poziom dźwieku - jest to IMO lepsze niż fabryczne rozwiazanie, ale i tak bezużyteczne IMHO. Ja to mam na OFF w kazdym razie... z reszta wszystkie 'polepszacze' mam na OFF, ale to już rozmowa na inny temat.

@mory

<ziew>

albo masz.. przestudiuj: http://www.superkid.pl/czytanie-ze-zrozumieniem
bo NIGDZIe nie napisałem, że AM jest najlepsza w EU... to raz, a dwa... ech - nie chce mi się...

Awatar użytkownika
mory1971
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 18 czerwca 2010, 22:42
Renault: laguna twingo
Silnik: 1.9dti
Lokalizacja: pyskowice/monachium

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: mory1971 »

hitch pisze: z reszta wszystkie 'polepszacze' mam na OFF

tylko AM jest na "on" bo jest najlepsza palm

hitch

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: hitch »

mory1971 pisze:
hitch pisze: z reszta wszystkie 'polepszacze' mam na OFF

tylko AM jest na "on" bo jest najlepsza palm

Fakt, ale jak chcesz jeszcze pogadać to nie staraj się trollować dyskusji - OK ?
Wiesz - merytorycznie jak bys dał radę coś napisać.. kumasz... ?

btw: http://www.komputerswiat.pl/nowosci/pro ... rkach.aspx
/ i ze zrozumieniem proszę ... /

17 aktualizacji w roku 2011 ... w tym juz trzy i za chwilę czwarta.

Także... coś mówiłeś ?

Awatar użytkownika
mory1971
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 18 czerwca 2010, 22:42
Renault: laguna twingo
Silnik: 1.9dti
Lokalizacja: pyskowice/monachium

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: mory1971 »

zwiń opinię

damianw

31. grudzień 2010 r.

AutoMapa opinia wieloletniego użytkownika

Ocena produktu:

Użytkownik posiada produkt od roku.

Wady:
- trudne wyznaczanie tras, niebezpieczna

Szanowni użytkownicy AutoMapy, przyszli jej nabywcy, jestem długoletnim użytkownikiem tego produktu (wcześniej miałem inne mapy) płacę za licencję i jest aktualizowana na bieżąco. Produkt ten był wychwalany i polecany wszem i wobec jako znakomity co było zgodne z prawdą, natomiast to co ostatnio proponuje AutoMapa powinna postawić ją na ostatnim miejscu. Rozumiem że w rankingach gazet Komputerowych zajmuje wysokie miejsca – no cóż za reklamę się płaci. Odnoszę nieodparte wrażenie że informatycy i projektanci działają na szkodę swojego pracodawcy. To że program doprowadzi do celu to nie jest atut, wszystkie mapy doprowadzają do celu. Kiedyś trasa szybka prowadziła do celu szybko i skutecznie korzystając z dróg szybkich, krajowych, nier trzeba było znać topografii ani trasy, można było polegać na mapach. Niestety od paru ładnych aktualizacji to się zmieniło. Korzystanie dzisiaj a Automapy doprowadza użytkownika do białej gorączki, wywołując stres, nerwy i złość i to może być przyczyną wielu wypadków. Aby korzystać z tego produktu dzisiaj, należy znać topografię trasę i zaopatrzyć się w mapę papierową. Dzisiejsza AutoMapa po wprowadzeniu trasy szybkiej wymaga znajomości trasy na całym odcinku i należy ją korygować gdyż trasa jest wyznaczana w połączeniu z drogami gminnymi i lokalnymi . Drogi te są wąskie , kręte, porośnięte w większości blisko szosy drzewami, o dużym natężeniu ruchu pieszego i rowerowego poboczami, mało tego, drogi te są tak dziurawe że trasa szybka robi się długa i najeżona niebezpieczeństwami. To że ma ładny wygląd , 3D i jest trzeba przyznać dokłada to jest za mało, niedługo informatycy i projektanci dodadzą drewka i w lesie a na polu kwiatki ale czy to zmieni jej funkcjonalność ? wątpię jedynie w Reklami zyska 1 miejsce. Wiele razy musiałem zawracać tracąc czas i nadrabiając kilometrów , przez kierowanie mnie na drogi gminne i lokalne przy trasie szybkiej na trasie Koszalin Tarnów dojechałem o 2,5 godzin później jak zazwyczaj . Ostatnio na krótkiej trasie Słupsk Koszalin gdzie miałem odśnieżoną trasę na wysokości Malechowa mapa zaczęła mnie kierować na drogi lokalne zaśnieżone i oblodzone, do samego Koszalina kazała mi skręcać z drogi głównej na lokalną 7 razy i tylko dzięki temu że znam te wszystkie drogi to nie dałem się wprowadzić w błąd gdyż w tym czasie droga gdzie byłem kierowany , na odcinku przed Osiekami i dalej do samych Łaz przed Mielnem była zasypana i nieprzejezdna. Ale tutaj znałem drogę natomiast rok temu jadąc za Toruń na turniej tańca utknąłem w zaspie na drodze lokalnej , tak pokierowała mnie AutoMapa, natomiast inni jadący drogą wojewódzką dojechali bez problemu i na czas. Nie chce mi się więcej pisać ale przyszli użytkownicy sami wyciągną wnioski.
damianw

starczy zcy przytoczyc wiecej opinii uzytkownikow tego wynalazku?

no dobra niech bedzie jeszcze jeden.zeby nie bylo ze poprzednia wypowiedz jest juz stara a nowa wersja AM jest doskonala:
zwiń opinię

Kajman

12. styczeń 2012 r.

Drogi nad rozlewiskiem - czyli moja opinia o AutoMapie

Ocena produktu:

Użytkownik posiada produkt od roku.

Zalety:
+ szata graficzna
Wady:
- trudne wyznaczanie tras, niebezpieczna

Czytając krytyczne opinie nt. AutoMap-y trudno jest nie podzielić poglądów poprzedników. Po nabyciu spodziewałem się, że elektroniczna, cyfrowa, interaktywna mapa będzie mi pomagać, a nie przeszkadzać i, co najważniejsze, poprawi moje bezpieczeństwo poruszania się po drogach. Niestety, przykrością stwierdzam, że AutoMapa bardziej przeszkadza niż pomaga. Nie wiem jaka był wcześniej. Mam ją od wersji 5.5.1 bo taka była wgrana w nawigacji, którą nabyłem po raz pierwszy w życiu. Dzisiaj wiem, że gdyby nie produkt innej polskiej firmy, powszechnie uznawany w większości tzw. "redakcyjnych testów eksperckich" za kiepski, straciłbym do końca przekonanie, że auto-nawigacja służy komukolwiek do nawigowania.

W ojej opinii AutoMapa przede wszystkim przeszkadza zalewem niepotrzebnych informacji ignorując jednocześnie te istotniejsze. Przykłady. Funkcja ostrzegania o niebezpiecznych punktach na trasie. Otóż punktem niebezpiecznym wg. autorów programu jest skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną, które pokonuję bardzo często i wiem, że drobne kolizje (nie mówiąc o poważnych wypadkach) mają tam miejsce niezwykle rzadko. Zastosowano tam, jak ja to nazywam, "martwe pole" - czyli czasu kiedy wszystkie kierunki mają czerwone światło, po to żeby kierujący mieli czas upewnić się, iż z żadnego kierunku nie wjechał "spóźniony" pojazd, oddzielne światła do skrętów, itd. Nie jest zaś miejscem niebezpiecznym niestrzeżony przejazd kolejowy na trzy torowej linii kolejowej, na której kursują składy podmiejskie (większość), dalekobieżne (rzadziej) i towarowe (chyba częściej niż dalekobieżne). W pobliżu mojego miejsca zamieszkania (miejscowość w bezpośrednim sąsiedztwie dużego miasta) są na tej linii kolejowej cztery przejazdy z czego dwa strzeżone. Wg. AutoMapy dwa z nich są miejscami niebezpiecznymi. Właśnie te strzeżone. Skrzyżowań z sygnalizacją świetlną w miasteczku jest o wiele więcej niż przejazdów kolejowych. Oznaczonych jako niebezpieczne w AutoMapie jest kilka z nich z czego tylko jedno jest oznakowane znakiem tzw. czarny punkt i to nie dokładnie w miejscu skrzyżowania, ale na zakręcie w jego pobliżu. Ruchliwych skrzyżowań bez sygnalizacji też jest kilka i tylko jedno z nich jest w AutoMapie uznane za niebezpieczne, a to jedynie skromny przykład z najbliższego otoczenia. Ile takich miejsc jest w Polsce, w Europie?

Nie mam od AutoMapy zbyt wielu informacji związanych z bezpieczeństwem, brak jest m.in. (w porównaniu z konkurencją) np. oznakowania o ograniczeniach prędkości, mam natomiast full wypas informacji o np. o barach, z których część (wcale nie mała) to np. deska na dwóch okorowanych chojakach z napisem "BAR", gdzie grill z kiełbasami z dyskontów pojawia się i znika zgodnie z porami roku, czy np. o parkingach, na których dosłownie straszy. Z kolei, co jeszcze bardziej mnie zaskakuje, istniejących od lat oświetlonych w nocy, oznakowanych znakami drogowymi, przyzwoitych parkingów, których dzierżawcy zdołali dorobić się fortuny pozwalającej im na wybudowanie skromnego hotelu z barem, ba, restauracją nawet, nie ma ani jako parking, ani jako hotel, hostel czy pensjonat, ani jako bar czy restauracja. I to wszystko znajduje się w pobliżu jednego z największych miast w Polsce.

Następny przykład przeładowania zbędnymi informacjami to budzące emocje kierowców radary. Nie wiedzieć czemu AutoMapa identyfikuje bramki e-myta obecne już jakiś czas na tzw. "eskach" jako radar i bombarduje irytującymi komunikatami. Podobnie, tu znów przykład z okolicy zamieszkania, rzecz ma się z miejscami na ruchliwych drogach lokalnych, np. wojewódzkich, na których najbardziej lokalni włodarze zdecydowali się znacznie ograniczyć prędkość np. do 40 km/h. Otóż miejsca takie w AutoMapie nierzadko sygnalizowane jako "radar"(!) Nie wiem co ma piernik do wiatraka w tym przypadku. Konkurencja rozwiązała tę kwestię podając czytelną przynajmniej dla mnie informację o znaczącym ograniczeniu prędkości, bądź oznaczając miejsce jako niebezpieczne. Może autorzy AutoMapy chcieli uzyskać efekt poprawy bezpieczeństwa przez sprytną psycho-manipulację, ale mnie ten pomysł wydaje się raczej infantylny. Kierowcy w końcu nauczą się, że radaru w takim miejscu zazwyczaj nie ma i albo któregoś dnia wpadną w jego sidła, kiedy rzeczywiście tam się pojawi albo ubiją kogoś na drodze.

Niestety, to tylko wierzchołek góry lodowej. Prezentacja graficzna informacji owszem estetyczna, ale zebrane na ekranie np. 4,2 cala informacje AutoMapy przestają być czytelne i tworzą pstrokaty chaos zwłaszcza jeśli ktoś złapie się na lep prezentacji 3D. Niestety to już nie jest mapa, przyrząd nawigacyjny - to jest gadżet! Widać firma nie wyciągnęła wniosków z doświadczeń projektantów desek rozdzielczych w autach, ale może kiedyś dowie się dlaczego zegary prędkości są duże (a wskaźnika paliwa mały) i po co w ogóle są skoro prędkościomierz można mieć np. w AutoMapie. To z jaką precyzją w czasie i przestrzeni informacje o prędkości z kieszonkowej nawigacji są przekazywane kierowcy to już osobne zagadnienie wykraczające poza temat przeładowania informacyjnego. Ja w każdym razie odradzam posługiwanie się takim prędkościomierzem do oceny sytuacji pojazdu w ruchu.

Nie wiem także po co w nawigacji samochodowej miejsce na malutkim ekraniku na stałe zajmuje informacja o położeniu pojazdu wyrażona w długości i szerokości geograficznej, w stopniach minutach i sekundach, a nawet o wysokości względem poziomu morza skoro samochód zazwyczaj, tak mi się przynajmniej dotychczas wydawało, porusza się po z góry wytyczonych trasach zwanych drogami, nie zaś na wodzie czy w przestrzeni powietrznej? Mało kto używa nawigacji samochodowej w przydomowym ogródku, w ciągniku rolniczym czy kombajnie poruszającym się po polu lub innej przestrzeni nie ukształtowanej pod drogi. Nie musiałbym, ale chcę dodać, że informacja ta jest dla przeciętnego kierowcy tym bardziej zbędna w mieście i to nawet jeśli jest geodetą, bo dla geodety dokładność tego pomiaru jest co najmniej nieadekwatna. Reasumując powyższe, odnoszę wrażenie, że decydujący głos w sprawie kształtu owej samochodowej mapy miał nie kartograf tylko grafik pod presją marketingu.

Zebrał się już mały stosik kamyczków w ogródku, a ja nie poruszyłem najważniejszej kwestii do jakiej zaprojektowano AutoMapę - projektowania tras. Tu fantazja autorów pofrunęła w chmury jak pegaz na Olimp. Tzw. trasy krótkie w znanym, tak mi się przynajmniej wydawało, terenie powiodły mnie przez nieznane mi dotąd przestrzenie lasów m.in. państwowych i uroczysk objętych ochroną(!). Zadziwiająca ignorancja, a może nawet arogancja. Od razu w tym miejscu uprzedzam komentarze mądrali typu, "Przecież funkcję dróg gruntowych można wyłączyć". Owszem, można! Tylko po co w takim razie wydawać pieniądze na podświetlaną fontannę skoro nie warto w ogóle jej włączać, a nawet jak włączę to mogę dostać mandat bo nie mam pozwolenia na użytkowanie? I jak mam wtedy dojechać na działkę znajomego, gdzie ostatni fragment trasy trzeba pokonać drogą gruntową? Zaznaczam "ostatni fragment", gdyż zdarzyło mi się poznać owe skróty polne, leśne, nawet podmokłe i bagniste(!) Wątpliwa to korzyść z wpakowania się w taki skrót leśną ścieżką, gdzie miejsca ledwo starcza dla jednego samochodu, gałęzie szorują po karoserii, a przy tym spotkać na tej drodze inny pojazd jadący z naprzeciwka np. wóz konny. Może ktoś z Was miał "przyjemność" cofać na takiej ścieżce jeden, może dwa i więcej kilometrów na wstecznym (najlepiej po ciemku jeszcze) bo trafił na złamane drzewo albo pół metrowe, błotniste, grząskie koleiny i przy tym jeszcze słuchał dosłownie krzyczącego co kilka sekund na Bogu ducha winnego kierowcę "Zawróć w lewo! Zawróć w lewo!", a nie ma jak zawrócić 4,5 metrowym kombi bo leśnicy wyżłobili w wzdłuż takiej drogi głębokie rowo-zapory? Albo może ktoś z Was miał "przyjemność" wjechać na takiej drodze w rozlewisko leśnego strumyka półtorej tonowym, załadowanym samochodem osobowym na zwykłych, szosowych oponach? I darujcie sobie komentarze o włączaniu myślenia. Myślenie powinni przede wszystkim włączyć autorzy AutoMapy, którzy zamiast nawigacyjnego (czytaj: funkcjonalnego) narzędzia stworzyli mało bezpieczny, mało przydatny gadżet. Jeśli ktoś lubi zabawki, proszę bardzo, AutoMapa jest w sam raz dla niego. O tym ile za tę zabawkę trzeba zapłacić nie piszę. To także jest znakomicie eksponowane. Ja potrzebuję przemyślanej nawigacji, nie gadżetu.
hmmmm...ale to pewnie sa niemiarodajne wypowiedzi bo nie pochodza z autoswiata. :)

a tutaj jeszcze cos :
zwiń opinię

legalny użytkownik Automapy

17. lipiec 2011 r.

Automapa 6.8.1

Ocena produktu:

Wady:
- niebezpieczna

Ok kilku lat używam Automapy. Jednak tytułowa najnowsza tytułowa wersja tej nawigacji , w której "poprawiono" algorytm wyznaczania tras jest w niektórych przypadkach niebezpieczna dla prowadzonego. Właśnie wróciłem z wakacji,na których przejechałem z ta wersja Automapy ok.5 tys. km, tak więc wiem co mówię. Absolutnie nie można ufać tej nawigacji w tej wersji i wszystkie wyznaczone trasy należy weryfikować z papierową mapą, co rzecz jasna oznacza porażkę tego produktu.
jednak bez zwyklej papierowej mapy lepiej nie wyruszac w podroz.

a tak wyglada opinia na temat POI w AM
Nie mam od AutoMapy zbyt wielu informacji związanych z bezpieczeństwem, brak jest m.in. (w porównaniu z konkurencją) np. oznakowania o ograniczeniach prędkości, mam natomiast full wypas informacji o np. o barach, z których część (wcale nie mała) to np. deska na dwóch okorowanych chojakach z napisem "BAR", gdzie grill z kiełbasami z dyskontów pojawia się i znika zgodnie z porami roku, czy np. o parkingach, na których dosłownie straszy. Z kolei, co jeszcze bardziej mnie zaskakuje, istniejących od lat oświetlonych w nocy, oznakowanych znakami drogowymi, przyzwoitych parkingów, których dzierżawcy zdołali dorobić się fortuny pozwalającej im na wybudowanie skromnego hotelu z barem, ba, restauracją nawet, nie ma ani jako parking, ani jako hotel, hostel czy pensjonat, ani jako bar czy restauracja. I to wszystko znajduje się w pobliżu jednego z największych miast w Polsce.

hitch

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: hitch »

31. grudzień 2010 r.
17. lipiec 2011 r.
Automapa 6.8.1 ?

i kim oni są ci ludzie ? znasz ich czy przeklejasz randomowe opinie po wpisaniu w google 'automapa problem' ? Heh - jeden pisze tylko o wersji... artyści testerzy normalnie, albo trole, które za stówe od konkurencji napiszą wszystko gdzie się tylko da. Z resztą kto używa AM to po przeczytaniu kilku zdsań - szczególnie z tego najdłuższego tekstu - będzie wiedział, że koles po prostu czegos się chyba nażarł.

Teraz namy wersję 6.10C z całkowicie przerobionym.... wszystkim ?
Tak jak sie można do interface'u czepiać, że za bardzo skomplikowany to na pewno nie do wytyczniania tras... i na pewno nie do bazy POI czy adresów - po prostu jest tego najwięcej w AM.

Zacytuj może jakies pismo powazne albo blogera znanego - OK ? To tak dla wyrówanania sie z moim argumentem z linku, który cio podałem wcześniej.

Jedyne co dorównuje AM i niekiedy przebija w miastach (szczególnie w korkach) jest czasem NaviExpert, ale to jest typowa mapa on-line pod smartfony, która nie ma zupełnie sensu bez połączenia z netem. W każdym razie takie mapy to jest przyszłość nawigacji.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 maja 2012, 23:33 przez hitch, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mory1971
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 18 czerwca 2010, 22:42
Renault: laguna twingo
Silnik: 1.9dti
Lokalizacja: pyskowice/monachium

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: mory1971 »

hitch pisze: albo trole, które za stówe od konkurencji napiszą wszystko gdzie się tylko da
a ile tobie zaplacono ze tak zachwalasz ten wynalzek? :)

i jakos nie zauwazyles ze jest wypowiedz z stycznia 2012 w tym samym tonie.,jakos ciagle masz problem z cytowaniem .albo czytaniem widzisz to co chcesz a nie to co masz widziec.
i nie "AM problem" tylko "AM recenzje"

poczytaj mi mamo :

http://www.programosy.pl/program,automapa.html
oczywiscie opinie :)
~Mario_sierpc | 2012.03.07 18:52
4 Oceniam pozytywnieOceniam negatywnieZgłoś nadużycie
Witam
Zawsze byłem wiernym fanem AM, wszystkim znajomym ją polecałem i wgrywałem do urządzeń. Stare wersje były ok, ale te nowe to nieporozumienie. Podam dwa przykłady. Startuję z rodzinka nad morze z Węgrowa, lecę tak jak mapa wskazywała od lat, po 100 km przejechanych dojeżdżam do trasy W-wa - Gdańsk i zamiast skierować mnie na Gdańsk, to pojechałem przez Działdowo takimi drogami, że plomby z zębów wypadały, świniaki latały po drogach, a w Malborku jeszcze fotoradar mnie strzelił, tragedia (tryb trasa optymalna, sprawdzałem później łatwa i szybka i zawsze ta sama symulacja, dla mnie to raczej 4x4). Drugi przykład jechałem do ECZ w Otwocku, nawigacja drze się w prawo, ja patrze, a tu las, polna droga, wiewiórki latają, no pięknie, ale gdzie ja jestem... Dojechałem tą leśna trawiastą drogą do jakieś prywatnej posesji i nawrotka, przyjarałem tylko cegłę, bo przed teściem i żoną głupio mi się zrobiło. Chyba wrócę do jakieś starszej wersji tylko nie wiem której, może polecicie coś, która ostatnia wersja była najlepsza, bardzo proszę o opinie, pozdrawiam serdecznie

hitch

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: hitch »

OK . to zajmijmy sie tym tekstem z 2012...

Koles nie pisze o jakiej wersji mówi, ale:
AutoMapa przede wszystkim przeszkadza zalewem niepotrzebnych informacji ignorując jednocześnie te istotniejsze.
włącz/wyłacz co chcesz ? Wszystko albo tylko troszeczkę...
http://www.automapa.pl/?PEI=240685&lng=PL&ch=5
Nie mam od AutoMapy zbyt wielu informacji związanych z bezpieczeństwem, brak jest m.in. (w porównaniu z konkurencją) np. oznakowania o ograniczeniach prędkości,
jest . zarówno o ograniczeniach jak i o terenie zabudowanym bądż nie .

Obrazek
hint: to takie okrągłe, czerwone z prawej strony na dole.
I to wszystko znajduje się w pobliżu jednego z największych miast w Polsce.
ale konkretnie gdzie to nie powiedział - OK ...
Nie wiedzieć czemu AutoMapa identyfikuje bramki e-myta obecne już jakiś czas na tzw. "eskach" jako radar i bombarduje irytującymi komunikatami.
Nie robi tego za wyjatkiem tych, które są uzbrojone w kamery.
Prezentacja graficzna informacji owszem estetyczna, ale zebrane na ekranie np. 4,2 cala informacje AutoMapy przestają być czytelne
można zmienic rozmiar zarówno menu jak i czcionek czy innych parametrów...
Nie wiem także po co w nawigacji samochodowej miejsce na malutkim ekraniku na stałe zajmuje informacja o położeniu pojazdu wyrażona w długości i szerokości geograficznej,
to se ja wyłącz ?
Zadziwiająca ignorancja, a może nawet arogancja. Od razu w tym miejscu uprzedzam komentarze mądrali typu, "Przecież funkcję dróg gruntowych można wyłączyć". Owszem, można! Tylko po co w takim razie wydawać pieniądze na podświetlaną fontannę skoro nie warto w ogóle jej włączać, a nawet jak włączę to mogę dostać mandat bo nie mam pozwolenia na użytkowanie?
To ja już wiem - on te grzybki żarł ! :D

btw: http://www.automapa.pl/?PEI=240685&lng=PL&ch=3

...ale koniec jest najlepszy:
Może ktoś z Was miał "przyjemność" cofać na takiej ścieżce jeden, może dwa i więcej kilometrów na wstecznym (najlepiej po ciemku jeszcze) bo trafił na złamane drzewo albo pół metrowe, błotniste, grząskie koleiny i przy tym jeszcze słuchał dosłownie krzyczącego co kilka sekund na Bogu ducha winnego kierowcę "Zawróć w lewo! Zawróć w lewo!", a nie ma jak zawrócić 4,5 metrowym kombi bo leśnicy wyżłobili w wzdłuż takiej drogi głębokie rowo-zapory? Albo może ktoś z Was miał "przyjemność" wjechać na takiej drodze w rozlewisko leśnego strumyka półtorej tonowym, załadowanym samochodem osobowym na zwykłych, szosowych oponach? I darujcie sobie komentarze o włączaniu myślenia. Myślenie powinni przede wszystkim włączyć autorzy AutoMapy
To jest jeden z tych jełopów, którzy po wjechaniu w jezioro tłumaczą 'bo tak mnie mapa poprowadziła'

@moru - dzieki chopie. Ubawiłem się przy czytaniu tego bełkotu niesamowicie :D
Tylko nie wpisz tego samego w google o lagunie, bo sie dowiesz, że jeździsz francuskim rdzewiejącym gównem z którego odpadają koła zaraz po wyjechaniu z salonu . LOL

michal167
Bywalec
Bywalec
Posty: 9
Rejestracja: poniedziałek, 21 maja 2012, 14:22
Renault: Laguna 2006
Silnik: 2.0 16V

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: michal167 »

hose186 pisze:najnowsza mapa to "Eastern Europe 2010-2011 Navteq (VDO-BMW-Opel-Renault).iso" w tym Polska 2010 jest na chomikuj.
Czy ta mapa pasuje do carminat be czytnika DVD ? Laguna 2006r FL.

Z gory dzieki za odpowiedz

Awatar użytkownika
PiasQ
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 2631
Rejestracja: środa, 21 maja 2008, 14:12
Renault: Talisman TCe 200
Silnik: 1.6T
Lokalizacja: Rumunia :)

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: PiasQ »

Do Laguny po FL z czytnikiem navi idą mapy do Carminat 2 - oznaczenie najnowszej to V31.
Pozdrawiam ;)
Łukasz
Nie dziękuj za pomoc, pomóż innym, wchodząc TUTAJ

michal167
Bywalec
Bywalec
Posty: 9
Rejestracja: poniedziałek, 21 maja 2012, 14:22
Renault: Laguna 2006
Silnik: 2.0 16V

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: michal167 »

Łukasz gdzie mogę znaleźć takie mapy ? (chomikuj, darkwarez.pl ?) Mam 3 oryginalne płyty z mapami ale autko z niemiec sprowadziłem i mapa polski jest niedokładna wręcz biedna....

hitch

Re: [Carminat 8000] - Mapki

Post autor: hitch »

taka jest i lepsza nie będzie...

ODPOWIEDZ