Forum Polskiego Internetowego Klubu Użytkowników Renault- Renault Klub Polska, Forum Renault, Renault Forum, Megane, Clio, Scenic, Laguna, Koleos, Kadjar, Captur, Espace, Modus, Twingo

Witam, rozglądałem się ostatnio za Clio II sport, i natknąłem się na ciekawy egzemplarz, mianowicie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11020377
później trafiłem na to ogłoszenie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11020351
oraz to:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11020332

Jak widać samochód był całkiem zdrowo stuknięty, po czym zrobiono mu maskę, lecz słabo pasowała, to dopasowano jak trzeba, niedługo pewnie zrobi się bezwypadkowy.. I przebieg idzie mu nie w tę stronę co trzeba..

Adam według mnie to 3 zupełnie inne sporty. Dzwoniłeś do gościa, pytałeś się!? Koleś "specjalizuje się w sportach". Tzn. lubi je sprowadzać. Zawsze ściąga rozbite i w większości sprzedaje je w takim stanie. Rzadko kiedy, jeśli ogłoszenie wisi baaaaardzo długo naprawia auto, ale kiedyś się pytałem i przyznał od razu, że było bite. Od roku, może nawet dwóch praktycznie systematycznie pojawia się u niego jakiś bity sport...
Zawsze ktoś z okolicy może się przejechać i obejrzeć u niego na placu ile sportów stoi

przecież te auta mają inne kraje pochodzenia, inne roczniki, inne kit cary...to zupełnie inne woziki...nie wiem czemu miał służyć ten topik...duskredytacji "importera" ?

poczytaj http://forum.krc.cn.pl/viewtopic.php?t=47769

Witam klubowiczów:)
Proszę Was o pomoc w wyborze Clio II.
Żona zdała właśnie prawo jazdy [za pierwszym razem - pochwalę się, a co!:)] i staaaasznie podoba Jej się clio II. Widziałem sporo tych samochodów w rożnych komisach i boję się wpakować w "worek bez dna". Niektórzy forumowicze pamiętają pewnie jeszcze moje problemy z poprzednią R19...
Jakiego autka najlepiej szukać?Z jakim silnikiem itd.? Jakie Waszym zdaniem ceny i przebiegi można akceptować przy około 10 letnich Cliówkach?:)

A v e ! Miron !
Myślę, że dla kobiety zaraz po egzaminie najlepszy będzie C2ph2 D7F (1.2 60 KM)

Najmniejsze prawdopodobieństwo zakupu zajeżdżonej jednostki napędowej. Jest szansa zakupienie autka od w miarę rozwiniętego technicznie emeryta

JA szukałem w lato dla żony autka. Niestety różowo nie było ... znalazłem kilka nie najgorszych autek, jednak ceny były stosunkowo wysokie (16 000 - 17 000) za Clio 2003/4. W końcu żona dostała moje stare. A ja zostałem "skazany" na szukanie autka u dealera



Moje Clio 2 ph 2 przejechało prawie 100 000 km i jak na razie absolutne ZERO awarii. Myślę, że niebity egzemplarz odwdzięczy się bezproblemową eksploatacją. Tylko części eksploatacyjne no ... i końcówki układu kierowniczego. Przed oddaniem autka żonie zmieniłem wszystkie płyny, olej w skrzyni, amorki (chociaż nie było trzeba) rozrząd, klocki (wytrzymały prawie 90 000 KM! a wolno nie jeżdżę tyle, tyle że nie lubię zmieniać paliwa w ciepło). Mam nadzieję, że kolejne 6 lat przejeździ bez problemu.

PS. Uwaga na 1.5 dci - zwykle są zajeżdżone i zrobione do sprzedaży. Oczywiście 1.2 16V (D4F) jest także wdzięcznym autkiem chociaż przez elektroniczne sterowanie może sprawiać pewne problemy.

TURBO pisze:Oczywiście 1.2 16V (D4F) jest także wdzięcznym autkiem chociaż przez elektroniczne sterowanie może sprawiać pewne problemy.

Jest to silnik standardowo montowany w Twingo po liftingu od chyba 1996 roku. Silnik rewelacyjnie pracujący, bez problemów. Godny polecenia. Przy tym tani w eksploatacji i dobrze radzący sobie z tą masą samochodu.

Dzięki za wskazówki:) Pozwólcie, że wrzucę kilka znalezionych autek w necie. Oczywiście wszystkie bezwypadkowe, z oryginalnym przebiegiem i po pierwszym właścicielu (emerycie) itd. itp.;P
Proszę Was o opinię i ewentualnie kubeł zimnej wody:)
Plan jest taki, że jak już żona wybierze wymarzoną Cliówkę to czeka ją wizyta w ASO celem dokładnego sprawdzenia... [Cliówkę, nie żonę ]

Tego oglądamy dziś:

bogata wersja

Ten też się żonie spodobał:

Gliwice

a te czekają na oględziny:

myszków

tychy

TG

Ogólnie to dużo jest tych Cliówek na rynku i wszystkie wg sprzedających w doskonałym stanie...a mi się marzy kupno dobrej Cliówki od osoby prywatnej:)

jak na pierwsze autko kupił bym zonie clio 1,2 16V
dynamiczne ładne i nie zrujnuje kieszeni...diesla bym sobie darował no chyba że wiesz iż będzie milion km dziennie robiła

TURBO pisze:najlepszy będzie C2ph2 D7F (1.2 60 KM)

Mam Clio II z tym silnikiem i również śmiało mogę polecić Czasami trochę mocy brakuje, ale prawko mam już 8 lat, więc też inaczej na to patrzę Z drugiej strony - w większości jeżdzę po mieście i bliskich okolicach (jak na razie najdalej za Gdańsk to pojechałem do Tczewa - około 35 km w jedną stronę) i taka moc jest dla mnie w zupełności akceptowalna, a tym bardziej będzie akceptowalna dla osoby świeżo po egzaminie

Wszyscy zachwalają, to i ja się dopiszę Miałem Clio z D7F, a teraz mam Wąską z D4F. Obydwa motory godne polecenia. Stare, sprawdzone jednostki. Co do osiągów, się nie wypowiadam. Wiadomo, każdy ma inne potrzeby, wymagania, itd... Trzeba się przejechać i zobaczyć czy odpowiada. Tak jak przedmówcy już stwierdzili, wybierajcie spośród benzyniaków. Diesla dużo ciężej będzie znaleźć w dobrym stanie. Pamiętajcie, żeby auto Wam sprawdził ktoś, kto się na tym zna i żeby się nie "napalać" Do zakupu auta podchodzimy na zimno

Dzięki Wam ślicznie za zainteresowanie i dobre rady browar
Po dzisiejszych oględzinach stwierdziliśmy, że (tak jak pisze Baron) poczekamy na jakieś pewne autko. Nie ma co się napalać. Ta dzisiejsza Cliówka sprowadziła nas całkiem na ziemię:)
Pokażę Wam kilka fotek z oględzin autka z przebiegiem 84tyś km i bezwypadkowego...sami oceńcie:)



tylne słupki
zawias przednich drzwi
biegi


edit: jakieś wielgachne te zdjęcia wyszły:)

Masa na łączeniu tylnego błotnika pęka w prawie każdym egzemplarzu. To tylko masa maskująca. "Ten typ tak ma". Ze zdjęcia lewarka niewiele wynika. Trzeba pamietac ze te 84 tys km jeden może przejeździć z ręką na lewarku (bo tak lubi albo inaczej nie potrafi), a drugi bedzie ją dotykać tylko gdy trzeba. Najpewniejsze narzędzie to czujnik lakieru (pod warunkiem że ktoś wie gdzie należy sprawdzać).

A ja tam polece 1,5 dci oczywiscie wersja 65KM bo tego najwiecej. Wprawne ucho od razu wylapie "zrobiony do sprzedazy", taki silnik nie pracuje rowno.

Ujezdzalem przez 4 lata, auto nie glaskane i muskane... spalanie u mnie 6-6,5 w miescie, Kobieta spokojnie wykreci 4,5 a nawet mniej. Nie trzeba robic kosmicznych przebiegow tym autem, ja bym sie tym nie sugerowal. Ja robilem normalnie po max 15tys km rocznie i w 80% w miescie w korkach.

Mam pytanie do fachowców jaki silnik najlepiej sprawuje się z Reno Clio II,i który najlepiej wybrać.Pozdrawiam!!!