Maciek pisze:To nie jest i nigdy nie był samochod terenowy. 4x4 tez z niego kiepskie. No z awaryjnością był na pewno ponad przeciętną. Ogólnie nie poleciłbym, chyba ze jest w nim zakochany.
O proszę widzę że kolega w terenie oblatany. To ciekawe które 4x4 jest lepsze?? bo system przeniesienia napędu nie różni się wcale od tych stosowanych u konkurencji może z małym wyjątkiem jest mniej awaryjny. Tu pada wał i wszyscy wiedzą o tym i większość jak temu zaradzić nie płacąc 4500 zł tylko 1000zł. Co do właściwości terenowych są jak najbardziej poprawne i pozwalają na pokonanie przeszkód które dla osób nieobeznanych z możliwościami aut 4x4 wydają się nie do pokonania nawet humerem. Jak na przykład mój 40m podjazd do domu. Pan z katapilara wyjrzał z szoferki i powiedział że mnie poje.... i on tam nie zjedzie. A moja żona jeździ i to w zimie (ja mam jeepa cherokee na lifcie). W rx4 ma zimówki do auta 4x4 firmy BFG za 1500 złociszy i próba zerwania przyczepności na śniegu kończy sie zaduszeniem silnika!!!. Do normalnego użytkowania jest super w zimie pokonuje drogi zasypane śniegiem do progów zwykłe osobówki już dawno wiszą a zaspy rozpychałem nim takie powyżej lamp. A jedna rada właściciel rx4 musi wiedzieć co trzeba robić w napędach bo mechanicy i ci z aso i inni nie mają pojęcia. Na stacjach dignostycznych też i matoły chcą sprawdzać hamulce. szok Auto naprawdę jest super mój ma już 190000 i 10000 u mnie i używany w terenie codziennie. i na razie naprawy kosztowały 160 zł pozdrawiam.