Strona 2 z 4

: piątek, 3 grudnia 2010, 12:29
autor: blondas
PiasQ pisze:e może jakiś sposób bezgarażowy na uruchomienie auta?
zaprowadz go na godzinkę do podziemnego parkingu jakiegoś marketu...
tam od spalin zawsze jest minimalnie na plusie ;)

: piątek, 3 grudnia 2010, 12:37
autor: Baron
na pych go nie odpalaj.... Szkoda męczyć Włoszkę.

: piątek, 3 grudnia 2010, 12:39
autor: blondas
PiasQ...a to Lancia Ci zamarzła?
kiedy ostatnio filtr paliwa wymienaiłeś?

: piątek, 3 grudnia 2010, 12:46
autor: jahoo
Jeśli to wina paliwa (wydzieliła się parafina z ON) to `na pych` nic nie zrobisz.
Na pych tylko jak rozrusznik się skończył, jeśli bateria to najbezpieczniej przez kabelki i dobrego sąsiada ;)

: piątek, 3 grudnia 2010, 12:54
autor: Vargas
Chłopaki a może pomóc zabezpieczenie akumulatora np. styrobianem? słyszałem że w mrozy aku traci jakieś 60% mocy. Ojciec przy swoim nissanie obłożył ze wszystkich stron właśnie styropianem i odpala bez problemu, a mi odpala za 3 razem oczywiście bez żadnego ocieplacza. Nie wiem czy to jakiś zbiek okoliczności czy faktycznie coś w tym jest. Fałsz czy prawda? pytanie do pogromców mitów lol

: piątek, 3 grudnia 2010, 12:58
autor: blondas
coś w tym jest... napewno nie zaszkodzi ale jak bateria jest zdrowa to w największe mrozy odpalić musi.. we fiacie który zawsze stoi na podjeżdzie przed domem jest 3 letnia bateria i w największe mrozy (nawet -25st C) odpala aż miło ;)

: piątek, 3 grudnia 2010, 13:15
autor: Adam R25
są takie specjalne, ocieplane torby na akumulatory. Styropian jest raczej łatwopalny - więc chyba lepiej nie

: piątek, 3 grudnia 2010, 13:15
autor: PiasQ
Tak Lancia właśnie, filtra paliwa nie wymieniałem jeszcze :/, ale przedwczoraj w większy mróz mi odpalił (paliwo z Neste), dzisiaj po ON Ultimate mi nie odpalił :/.

: piątek, 3 grudnia 2010, 13:24
autor: blondas
to ile było na minusie u ciebie?

: piątek, 3 grudnia 2010, 13:39
autor: Baron
Łukasz to masz gdzie i jak go podciągnąć do ogrzania? Pamiętaj, żebyś nie skusił się go na pych zapalać. Janek powiedział dlaczego i po prostu bez sensu Włoszka by się męczyła...

: piątek, 3 grudnia 2010, 14:01
autor: tomasidlo
Coś z tym paliwem jest. Renia odpalała dobrze, zalałem Statoil' Gold i d..., Gdy już odpaliłem i przejechałem ok. 300 km zalałem Orlena i na drugi dzień gorzej, ale odpaliła. Wypalę to paliwo i zaleję nowego, pytanie tylko czy znów nie nadzieję się na badziewie

: piątek, 3 grudnia 2010, 14:02
autor: PiasQ
zaledwie -12 ...
Mam dwie opcje - albo znajomy podholuje mnie na podziemny do Eclerka, później kupię filtr paliwa w razie czego i wymienię.
Druga opcja to hol do serwisu Fiata (bliżej) i od razu wymiana filtra :P.

: piątek, 3 grudnia 2010, 14:44
autor: Snake
Bez kitu z tymi paliwami to dziwne rzeczy się dzieja. Mi nie odpalał,zawsze leję 98 albo shell albo orlen. Teraz dolałem 98 Ultimate BP i od 3 dni odpala przy mrozach szok

: piątek, 3 grudnia 2010, 14:53
autor: VoN
W kangoo, traficu, koleosie lejemy Ultimate Diesel, w Lagunie też Ultimate 98 i wszystkie odpalają :) W Lublinie II lejemy zwykłe ropsko i dupa stoi i pewnie bedzie stal do wiosny :)

: piątek, 3 grudnia 2010, 17:20
autor: Baron
zawsze lałem najzwyklejszą ropę nawet do Meganki 1.9dCi i zeszłej zimy (czy 2 zimy wstecz już nie pamiętam) przy -23C Megi zagadał bez zająknięcia! Nigdy też nie miałem (odpukać) problemów z wtryskami. Także powiem wam NIE zależy to od marki , a po prostu konkretnej stacji. Gdzieś w sąsiednim temacie była mowa, że Lukoil jest straszna. Przez lata lałem często, auta w rodzinnej firmie też (w tym tankowałem modowane TDI PD, dCi) i nigdy nie było nic z Lukoila. Z kolei w całym Trójmieście swojego czasu najgorsze paliwo było na dużym Statoilu przy głównej ulicy. Na wszystkich forach było głośno i tak było przez lata. Naprawdę marka nie ma różnicy. Trzeba mieć zaufaną stację i tyle.